top of page

Czy Akt to wstydliwa strona fotografii

Witajcie!

Postanowiłam wrócić na chwilę do sesji z Agnieszką. Była to moja ulubiona sesja - do tej pory chwalę się zdjęciami, które udało nam się wspólnie powołać do życia. Bardzo je lubię :)

Sesje aktowe nie należą do najłatwiejszych. Oprócz tego, o czym należy pamiętać przy organizowaniu każdej sesji czyli miejscu, oświetleniu, muzyce, sprzęcie itd., powinno się zwrócić szczególną uwagę na dopracowane póz - a przynajmniej ich części. Niektóre mogą się zmaterializować w trakcie tworzenia ale nie liczyłabym na 90%... może kilka się uda - jak obie strony są twórcze ;). Na szczęście z Agą miałam to szczęście, że obie byłyśmy bardzo zaangażowane i chciałyśmy by sesja się udała jak najlepiej. Nie łatwo jest pozować do sesji portretowej a tym bardziej do tak specyficznej jaką jest akt. Opory różnego rodzaju i inne obiekcje mogą przysporzyć kłopotów podczas takiej sesji dlatego warto wcześniej omówić z modelką dokładnie wszystkie aspekty, przebieg i charakter spotkania. Pozy również warto wcześniej omówić i zbadać czy są osiągalne dla cech modelki i czy w ogóle jest ona w stanie podołać zadaniu. W naszym przypadku było idealnie - Agnieszka dała sobie radę na piątkę z plusem, ja natomiast kilka rzeczy teraz zrobiłabym inaczej ale jak na pierwszą sesję aktową myślę, że nie było tak źle. Z resztą zobaczcie i oceńcie sami:

Więcej możecie obejrzeć na stronie https://www.fotografgdanskewazala.pl/ w zakładce akt art -zapraszam :)

Ostatnie posty
Archiwum
bottom of page